Zapierające dech w piersiach widoki, doskonale przygotowane trasy narciarskie, malownicze dolinki w sam raz na rodzinny spacer, a do tego nowoczesne baseny termalne i równie rozgrzewająca góralska kuchnia – w polskich górach każdy znajdzie coś dla siebie, bez względu na porę roku. Podpowiadamy, które miejsca szczególnie warto odwiedzić i w jakich hotelach się zatrzymać, by w pełni docenić niepowtarzalny urok Tatr, Beskidów i Sudetów
Najlepsze hotele w polskich górach nawet 75% taniej – sprawdź! »
Zakopane
Tatrzańska stolica to bez wątpienia najpopularniejsze miejsce w polskich górach – zgodnie z danymi GUS tutejsze hotele rocznie przyjmują ok. 1,5 mln turystów. Ale trudno się dziwić, skoro nawet dziennikarze amerykańskiej telewizji CNN umieścili Tatrzański Park Narodowy w elitarnym gronie 30 najpiękniejszych parków narodowych świata poza USA, a ich rodacy z „The Wall Street Journal” zaliczyli Morskie Oko do pierwszej piątki najbardziej spektakularnych jezior na naszym globie. W Tatrach każdy znajdzie coś dla siebie – od doświadczonych alpinistów, którzy mozolnie wspinają się na Mnicha albo Kazalnicę, przez amatorów białego szaleństwa, na których czeka m.in. najdłuższa nartostrada w Polsce (9,7 km), po rodziny z dziećmi, spacerujące dnem Doliny Strążyskiej czy Drogą pod Reglami.
Obowiązkowym punktem każdego pobytu w Zakopanem musi być także przechadzka po Krupówkach – głównym deptaku miasta, pełnym góralskich bryczek, sklepów z pamiątkami, regionalnych karczm i stoisk z grillowanymi oscypkami. Jeśli jednak chcemy spędzić w cieniu Giewontu nieco więcej czasu, na nocleg lepiej wybrać sobie spokojne, oddalone od turystycznego gwaru miejsce. Jak choćby położony w sercu Jaszczurówki Nosal Premium Resort. Ten stylowy kompleks doskonale łączy góralskie tradycje z nowoczesnością, a bliskość ośrodka narciarskiego na Nosalu oraz szlaku do Kuźnic ucieszy wszystkich, którzy lubią w górach trochę się poruszać.
Najlepsze hotele w polskich górach nawet 75% taniej – sprawdź! »
Podhale
Podobno szczyty Tatr największe wrażenie robią z pewnego dystansu. Zakopane leży zbyt blisko, by objąć wzrokiem całą ich panoramę, tutaj zaś mamy ją jak na dłoni. Dlatego wybierając się w najwyższe polskie góry – szczególnie zimą – warto poznać bliżej takie miejsca, jak choćby Szaflary, Biały Dunajec, Poronin, Ząb, Gliczarów czy najbardziej znana w tym towarzystwie Białka Tatrzańska. Tym bardziej, że ich zalety nie kończą się bynajmniej na walorach krajobrazowych. W okolicy jest mnóstwo znakomitych ośrodków narciarskich i najlepszych w kraju kompleksów basenów termalnych – Terma Bania, Termy Bukovina, Termy Szaflary oraz Gorący Potok. W bezpośrednim sąsiedztwie tych ostatnich mieści się pełen atrakcji kompleks wypoczynkowy Borowy Dwór Biznes Spa & Fun, w którym nie sposób się nudzić nawet wówczas, gdy tatrzańskie szczyty ukryją się w deszczowych chmurach. Goście mają tu do dyspozycji m.in. strefę spa, kręgielnię, regionalną restaurację czy salę zabaw dla dzieci. Jeśli natomiast ktoś szuka bardziej odosobnionego, bliższego naturze miejsca, polecamy górujące nad Poroninem Turnie. To klimatyczny ośrodek dla prawdziwych miłośników gór – oraz fanów szusowania, którzy w pobliżu znajdą cenioną stację Suche.
Najlepsze hotele w polskich górach nawet 75% taniej – sprawdź! »
Przełom Popradu
Spięte wartkim nurtem górskiej rzeki okolice Muszyny, Wierchomli, Piwnicznej-Zdroju i Rytra to jeden z najbardziej urokliwych zakątków Beskidu Sądeckiego – a zimową porą prawdziwy raj dla narciarzy. To właśnie tutaj zlokalizowany jest słynny ośrodek Dwie Doliny, który w pomysłowy sposób łączy ze sobą dwie miejscowości. Możemy więc liczyć nie tylko na typowo narciarskie emocje, ale też różnorodne krajobrazy. W dodatku specyficzny mikroklimat panujący w kotlinie sprawia, że temperatury są tu średnio o 4°C niższe niż w okolicy. Dzięki temu nawet przy mniej sprzyjającej aurze łatwiej tu o dobre warunki do szusowania.
No i co najważniejsze, w skład kompleksu wchodzi przyjazny, rodzinny hotel Wierchomla Ski & Spa Resort***, który będzie wręcz wymarzonym miejscem na ferie w gronie najbliższych. Nie dość, że mieści się w pięknym i spokojnym miejscu kilka minut spacerem od wyciągów, to jeszcze proponuje gościom basen, strefę wellness, szeroki wybór zabiegów i masaży oraz mnóstwo atrakcji dla najmłodszych. Równie bogatą ofertą może się pochwalić górujący nad centrum Rytra hotel Perła Południa***. Tutaj kolejkę krzesełkową mamy dosłownie tuż za progiem, a na nartach możemy zjechać pod same drzwi. Pełnowymiarowy basen sportowy, sauna, siłownia, grota solna i regionalna Karczma nad Potokiem nie pozwolą się nudzić również po powrocie do hotelu.
Najlepsze hotele w polskich górach nawet 75% taniej – sprawdź! »
Ustroń
Słynący z malowniczych krajobrazów i charakterystycznych budynków stylizowanych na górskie szczyty Ustroń to jedyne uzdrowisko w Beskidzie Śląskim – a zarazem chyba najłatwiej dostępny kurort w polskich górach. Prowadzi tu bowiem wygodna dwupasmowa trasa, którą możemy szybko dojechać nawet z Warszawy. Miasteczko wydaje się wręcz stworzone dla rodzin z dziećmi, a lista oferowanych na miejscu aktywności jest długa i bogata. Narciarze mają do dyspozycji 3 kolejki krzesełkowe i trasy z homologacją FIS na Czantorii.
Piechurów (również tych najmłodszych) ucieszy spory wybór przyjemnych tras spacerowych. Zaś koneserzy bardziej emocjonujących atrakcji powinni koniecznie odwiedzić Extreme Park na Równicy (a tam m.in. tor saneczkowy). Poszukiwacze spokoju mogą natomiast zaszyć się w leśnej dzielnicy uzdrowiskowej. Spośród dostępnej na miejscu bogatej bazy hotelowo-sanatoryjnej szczególnie polecamy Hotel Spa & Wellness Diament – jest nie tylko pięknie położony, ale też oferuje gościom przeszklony basen, klimatyczną strefę spa oraz mnóstwo atrakcji dla dzieci, ze ścianką wspinaczkową, skate parkiem i wypożyczalnią sanek włącznie.
Najlepsze hotele w polskich górach nawet 75% taniej – sprawdź! »
Świeradów-Zdrój
Choć nie należą do najwyższych i nie oferują zbyt wielu ekstremalnych doznań, Góry Izerskie kuszą wieloma innymi atrakcjami. Tutejszy unikalny mikroklimat w połączeniu z wodami mineralnymi pozwala ponoć na długo zachować młodzieńczy wygląd. Porośnięte lasami wzgórza i doliny wciąż zachowały aurę pierwotnej tajemniczości. Nic dziwnego, że już Prasłowianie uważali malownicze okolice Świeradowa za swoje święte miejsce. Ale nie tylko poszukiwacze pradawnych sekretów i wiecznej młodości znajdą tu coś dla siebie – ośrodek narciarski z koleją gondolową na Stogu Izerskim należy do najnowocześniejszych w Polsce, a transgraniczne trasy rowerowe typu singletrack to prawdziwa gratka dla kolarzy górskich.
Jeśli zaś nie mamy akurat ochoty na wysiłek, a wizytę w spa planujemy dopiero wieczorem, zawsze możemy wybrać się do oddalonej o zaledwie 20 km najbardziej fotogenicznej z polskich warowni – Zamku Czocha. Na bazę wypadową do odkrywania okolicy polecamy kameralny, położony na górskim stoku uzdrowiskowej części miasta Hotel Sudetia***. Nowoczesny budynek urzeka oryginalną architekturą nawiązującą do ekskluzywnych pensjonatów z lat 20. i 30., a basen, sauna, jacuzzi oraz centrum odnowy biologicznej pozwolą na odrobinę relaksu po pełnym atrakcji dniu.
Najlepsze hotele w polskich górach nawet 75% taniej – sprawdź! »
Szklarska Poręba
Drugi obok Karpacza popularny karkonoski kurort zimową porą zdecydowanie wysuwa się na prowadzenie. Bo ze Śnieżki zjechać na nartach nie sposób, natomiast górująca nad Szklarską Porębą Szrenica to prawdziwa instytucja dla doświadczonych zjazdowców. To właśnie tutaj można sprawdzić swe narciarskie umiejętności na legendarnej „Ścianie” (czyli najbardziej stromej trasie w Polsce – przy długości ok. 2 km różnica poziomów wynosi aż 510 m). Tutaj też na amatorów szusowania czekają wspaniałe nartostrady o fantazyjnych nazwach, jak m.in. 4,5-kilometrowa „Lolobrygida” czy rodzinny „Puchatek”. W ostatnich latach ośrodek wzbogacił się również o najdłuższą 6-osobową kolejkę krzesełkową w polskich górach, nazwaną „Karkonosz Express” (2393 m).
Ale narty to nie wszystko. W „Szklarskiej” jest bowiem też gdzie pospacerować – obowiązkowym celem wędrówek powinny być wodospady Szklarki i Kamieńczyka – i gdzie się zabawić wieczorem. Aby zaś pobyt w tym miejscu był naprawdę wyjątkowy, warto zatrzymać się w położonym wysoko nad miastem, w sąsiedztwie cenionej przez sportowców Polany Jakuszyckiej hotelu Jakuszyce Sport & Spa. To prawdziwa oaza relaksu wśród górskiej natury, z basenem, sauną i profesjonalnym centrum odnowy biologicznej. Wyjątkową lokalizację docenią amatorzy biegów narciarskich, rowerzyści i wszyscy poszukujący chwili wyciszenia – ale również miłośnicy czeskiego piwa. Do położonego po drugiej stronie granicy Harrachova jedzie się bowiem mniej niż 10 minut.
Najlepsze hotele w polskich górach nawet 75% taniej – sprawdź! »
Góry Stołowe
Małpolud, wielbłąd, kura, słoń, a nawet mamut – to tylko część zwierzaków, jakie zobaczymy na szczycie najbardziej baśniowej polskiej góry, czyli Szczelińca Wielkiego. Niestety, jak to w bajkach bywa, wszystkie zostały zamienione w kamień… Ale i tak robią wrażenie. Podobnie jak dziesiątki innych fantazyjnych form skalnych, które otaczają nas tu ze wszystkich stron. W niezwykłym labiryncie o wymiarach 600 x 300 m można się zgubić na długie godziny. Nieziemska atmosfera pozwoli poczuć się niczym na planie jakiejś superprodukcji z gatunku fantasy. Zresztą będzie w tym całkiem sporo prawdy – to właśnie tutaj kręcono niektóre sceny do filmowej wersji „Opowieści z Narnii”. Kiedy zaś uda nam się już wydostać z plątaniny wąskich przejść, kamiennych załomów i zaskakujących konstrukcji, czekają nas zapierające dech w piersiach widoki.
Takie właśnie są Góry Stołowe. Niezbyt rozległe, niezbyt wysokie, niezbyt wymagające, ale przy tym fascynujące, zaskakujące i jakby trochę nierzeczywiste – jak filmowa dekoracja. Najlepszą bazą do ich odkrywania jest zaś urokliwe miasteczko uzdrowiskowe Kudowa-Zdrój. Oferuje turystom wiele atrakcji, z unikalną, choć cokolwiek przerażającą kaplicą czaszek na czele. To właśnie w Kudowie (choć w spokojnej, leśnej okolicy) mieści się Hotel Uzdrowiskowy St. George. Rano można stąd od razu wyskoczyć na szlak, wieczorem zaś odprężyć się na basenie – lub w bogato zaopatrzonym barze.
Najlepsze hotele w polskich górach nawet 75% taniej – sprawdź! »
Polanica-Zdrój
Choć leży u wylotu Piekielnej Doliny oddzielającej Góry Stołowe od Bystrzyckich, jest miejscem o zdecydowanie bardziej rajskich konotacjach. Elegancki, pełen zabytkowych willi kurort zalicza się w poczet najpiękniejszych uzdrowisk nie tylko w Sudetach, ale w całym kraju. Już w XIX w. Polanica – wówczas jeszcze znana jako Bad Altheide – była popularnym kierunkiem wyjazdu „do wód”. Na listę słynnych kuracjuszy wpisali się tu m.in. Maria Dąbrowska czy Mieczysław Fogg. Uroki elitarnego kurortu najlepiej poznawać, spacerując zielonymi alejkami Parku Zdrojowego. Tańczące fontanny oraz zdrowa woda mineralna z tutejszych źródeł kuszą! Na spragnionych odnowy czeka stylowe spa z tradycjami znane jako Wielka Pieniawa.
A jeśli już nacieszymy się naturalnymi kuracjami i nabierzemy sił do bardziej aktywnego spędzania czasu, zaledwie 20 minut jazdy dzielić nas będzie od Zieleńca. To największy w regionie ośrodek sportów zimowych i jedno z nielicznych miejsc w Polsce o prawdziwie alpejskim mikroklimacie. Do dyspozycji szusujących jest tam blisko 30 wyciągów, w tym unikalne połączenie kolejki krzesełkowej z gondolową. Po powrocie zaś nie pozostanie nic innego, jak tylko wskoczyć do jednego z dwóch basenów w nowoczesnym, niedawno otwartym hotelu Nowy Zdrój****, zlokalizowanym w samym sercu uzdrowiska, tuż przy Parku Zdrojowym.
Najlepsze hotele w polskich górach nawet 75% taniej – sprawdź! »
