Wydaje Ci się, że świat luksusowych hoteli zarezerwowany jest wyłącznie dla gwiazd filmowych? Nic bardziej mylnego! W rzeczywistości przepych niejedno ma imię – i wcale nie potrzeba wiele, by się nim cieszyć. Oto nasze typy na weekend w niepowtarzalnym klimacie, czyli hotele 5*.
Dla artystów: Blow Up Hall 5050*****, Poznań
Nie ma recepcji, pokoje nie mają numerów i nie musisz nosić przy sobie klucza – wszystko to z powodzeniem zastąpi hotelowy iPhone, który nie tylko pozwoli Ci trafić do swojego pokoju, ale też będzie Twoim kontaktem z obsługą. Już na wejściu stajesz się częścią awangardowego eksperymentu – przygotuj się na to, że zostaniesz spikselowany i ujrzysz swoją podobiznę na wielkich ekranach. To interaktywna instalacja meksykańsko-kanadyjskiego artysty Rafaela Lozano-Hemmera, zainspirowana „Powiększeniem” Michelangelo Antonioniego. Nie przypadkiem zachwyceni dziennikarze „The Independent” po wizycie w Blow Up Hall 5050 w Poznaniu zastanawiali się, czy to hotel, czy jednak dzieło sztuki.
Dla romantyków: Hotel Rezydent*****, Sopot
Romantyczny spacer sopockim molo, zachód słońca, szum fal… Ale wcale nie mniej emocji dla bijących w zgodnym rytmie serc zapewni pięciogwiazdkowy hotel położony w najbardziej reprezentacyjnym punkcie miasta. Słynny „monciak” tuż za oknem, do morskiego brzegu tylko kilka kroków, a w stylowych wnętrzach luksus niczym ze starych filmów. Wśród wzorzystych tapet, szlachetnych tkanin, miękkich dywanów i kryształowych żyrandoli trudno doprawdy oprzeć się porywom serca. Nawet jeśli obiektem naszych westchnień jest… sztuka. I to ta przez duże „SZ”. W hotelowej galerii proarte można bowiem podziwiać prace najbardziej obiecujących polskich artystów. A gościły tam też dzieła takich światowych gigantów, jak choćby Pabla Picasso, Salvador Dali, Marc Chagall czy Joan Miró.
Dla tradycjonalistów: Hotel Bristol Tradition & Luxury*****, Rzeszów
Drewniane kogutki stoją sobie w najlepsze na stoliku w skandynawskim stylu, z kąta luksusowego pokoju wyziera konik na biegunach, a na ścianie przeszklonej łazienki mienią się wzory, które jeszcze niedawno mogłyby się kojarzyć głównie z kołem gospodyń wiejskich. W tak intrygujący i nowatorski sposób pierwszy pięciogwiazdkowy hotel na Podkarpaciu łączy ludowe tradycje z kosmopolityczną nowoczesnością. Fani folkowych klimatów będą zachwyceni mnóstwem urokliwych drobiazgów, jak choćby poduszki zdobione motywami ze starych wycinanek czy elementy dekoracyjne przywodzące na myśl pierwsze lampy naftowe Ignacego Łukasiewicza. Po tylu wrażeniach nie pozostaje nic innego, jak tylko napić się świeżego, warzonego na miejscu piwa…
Dla futurystów: ClubHotel Odyssey*****, Masłów k. Kielc
Gdyby ktoś chciał kiedyś nakręcić remake „Odysei kosmicznej”, ma już gotową scenografię. Z ogromnymi świecącymi kulami w ogrodzie, zawieszonym w powietrzu tarasem i futurystyczną architekturą ClubHotel Odyssey***** (nazwa z pewnością nie jest przypadkowa…) wygląda niczym obiekt z innej planety. A to zaledwie przedsmak tego, co czeka nas w środku. Design to za mało – tutaj rządzi kosmos. Opływowe kształty znane z natury sąsiadują z elementami wystroju jakby żywcem wyjętymi z hollywoodzkich superprodukcji, a inspiracje rodem z różnych kontynentów (i wymiarów) gwarantują intergalaktyczny zawrót głowy. Zdecydowanie największe wrażenie robi ogromna, iście filmowo zaaranżowana strefa SPA. Można tu podziwiać lśniące w dole światła miasta z przeszklonego basenu albo poddać się luksusowym zabiegom w jednym z 12 indywidualnie urządzonych gabinetów.
Dla fashionistów: Grand Hotel Tiffi*****, Iława
W Mediolanie, Paryżu czy Londynie luksusowe hotele zainspirowane światem mody to nic niezwykłego – swoje przybytki mają m.in. Armani, Christian Lacroix czy Moschino. W naszym kraju jednak pięciogwiazdkowy obiekt firmowany przez popularną markę modową to wciąż coś nowego i zaskakującego. A Grand Hotel Tiffi***** kusi tym bardziej, że nie tylko możemy oddawać się tam kreowaniu własnego stylu w designerskich wnętrzach, ale też mamy do dyspozycji całą gamę atrakcji i rozrywek, które ucieszą nie tylko łowców najnowszych trendów. Panoramiczne okna z widokiem na jezioro, basen, strefa wellness czy profesjonalna marina to rzeczy, które nigdy nie wyjdą z mody.
